Get In Touch

Satelity Starlink a obserwacje kosmosu

Satelity Starlink a obserwacje kosmosu

Na niebie znajduje się już więcej satelitów Starlink niż stacji Supercharger Tesli w Stanach Zjednoczonych. Liczba satelitów internetowych przewyższa te stacje w stosunku około trzech do jednego, co zaczyna niepokoić astronomów na całym świecie.

Pierwsze 60 satelitów Starlink wystrzelono w maju 2019 roku, a do sierpnia 2024 roku ich liczba wzrosła do ponad 6 000 w orbicie wokół Ziemi. Starlink planuje zwiększyć flotę do ponad 12 000 satelitów, co budzi obawy wśród astrofizyków, jak donosi BBC.

Ogromna liczba satelitów Starlink zakłóca nasze spojrzenie na kosmos, a emitowane przez nie promieniowanie interferuje z wrażliwymi instrumentami na Ziemi. Naukowcy z Holandii twierdzą, że fale radiowe z rozwijającej się sieci satelitów Elona Muska blokują możliwość badania wszechświata.

Nowa generacja satelitów Starlink, która zapewnia szybki internet na całym świecie, powoduje większe zakłócenia dla teleskopów radiowych niż wcześniejsze wersje. Tysiące krążących satelitów "oślepiają" teleskopy radiowe, co może hamować badania astronomiczne, zauważają naukowcy z Holenderskiego Instytutu Astronomii Radiowej (ASTRON).

Zakłócenia wywoływane przez satelity stanowią ogromny problem dla badaczy, którzy zauważają, że "widzą coraz mniej nieba", gdy flota Starlink rośnie. W rezultacie badania galaktyk, gwiazd i egzoplanet, które są "miliony lat świetlnych stąd", mogą być zagrożone.

Ponieważ obiekty międzygwiezdne, które badają naukowcy, są bardzo odległe, sygnały obserwowane na Ziemi mogą być łatwo przyćmione przez światło i inne promieniowania emitowane przez satelity Starlink. Jak zauważa Futurism: "w porównaniu do najsłabszych źródeł astrofizycznych, które obserwujemy, promieniowanie elektromagnetyczne z satelitów Starlink jest 10 milionów razy jaśniejsze".

Astronomowie rozmawiali z SpaceX o tych obawach na długo przed uruchomieniem drugiej generacji satelitów, które rozpoczęły swoją orbitę na początku 2023 roku. Wygląda na to, że firma Muska nie wzięła pod uwagę tych ostrzeżeń.

Przy rosnącej liczbie satelitów, która ma przekroczyć 100 000 do 2030 roku, nasza zdolność do zgłębiania najgłębszych zakątków wszechświata może ponieść ogromne straty. Dodatkowo, rośnie ryzyko związanego z nadmiarem kosmicznych śmieci, co budzi coraz większe obawy po tym, jak orbitalne odpady zaczęły spadać na Ziemię.